Autor |
Wiadomość |
bliss |
Wysłany: Pon 17:50, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
mówiłam, żeby się nie nastawiać xD |
|
 |
bugman |
Wysłany: Pon 14:52, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
alex wlasnie powiedzial ze bardzo bardzo prawdopodobne jest ze coxon bedzie na nowej plycie ;p
K..wa telenowela brazylijska sie z tego robi. od dzis po prostu poczekam cierpliwie na 8 plyte. z coxonem czy bez niego, z orbitem czy ze streetem czy z hillerem. pozyjemy zobaczymy. tyle
ethan: Następnym razem prosze o cenzure boguś ;P |
|
 |
Krwiożerczy Ślimak |
Wysłany: Pon 0:38, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
"Lepszy byłby rydz niż nic", no ale jak narazie zanosi się na to drugie. Chociaż przeżyłam już w związku z blur wiele pokręconych skrętów, więc nic nie jest ostateczne..
Graham miesza, bardzo miesza. Najpierw gada, że chciałby, potem plotki, że jednak tak a teraz menager mówi, że nie.
Think Tank to naprawdę fantastyczna płyta, która poprostu Grahama nie potrzebowała, ale jeśli ta następna miałaby być "mocniejsza" jak to zapowiadali, to Damon na gitarach zdziała mało w porównaniu do Grahama (to oczywiste). Blur bez Grahama to własnie nie jest to samo Blur.
Ja nie wiem co tym Grahamem kieruje, rozmarudził się trochę. Nic na siłę, jak nie chce to niech nie wraca, ale niech nie daje nadzieji fanom najpierw.. |
|
 |
ethan |
Wysłany: Nie 22:17, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
bugman napisał: | ethan napisał: | Wg. mnie słusznie. Blur bez Grahama to nie to samo Blur. |
no ale mam nadzieje ze wzamian za to damon bedzie wydawal wiecej solowych plyt ;] |
To raczej marne pocieszenie. |
|
 |
bugman |
Wysłany: Nie 17:12, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
ethan napisał: | Wg. mnie słusznie. Blur bez Grahama to nie to samo Blur. |
a dla mnei to fatalna wiadomosc. Think tank to 1 z najlpeszych plyt blur a trasa TT to jest najlepsza zaraz potrasie 13.
no ale mam nadzieje ze wzamian za to damon bedzie wydawal wiecej solowych plyt ;] |
|
 |
bliss |
Wysłany: Nie 13:19, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
no racja. zresztą w Machinie mówili, że Graham niekoniecznie chce pracować z Damonem. |
|
 |
ethan |
Wysłany: Nie 13:03, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
Wg. mnie słusznie. Blur bez Grahama to nie to samo Blur. |
|
 |
bugman |
Wysłany: Sob 23:44, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
i dupa. damon powiedzial ze bez coxona plyty blur nie bedzie |
|
 |
bugman |
Wysłany: Czw 12:49, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
dobra. BLUR NIE WRACA. przynajmniej w tym roku i na 100% nie z Coxonem. menadzer powiedzial ze na 2007 rok graham, ani zespol BLUR nie maja zadnych wspolnych planow. |
|
 |
bliss |
Wysłany: Pon 23:14, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
hej, a kto nie chce? ;D |
|
 |
bugman |
Wysłany: Pon 22:19, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
bliss napisał: | nie wiem. ja się za bardzo nie nastawiam... poczekamy, zobaczymy. |
aja sie nastawiam. chce trimm trabb, chce wszeszczsacego damona, chce koncertu w berlinie. |
|
 |
ethan |
Wysłany: Pon 21:27, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
bliss napisał: | ja się za bardzo nie nastawiam... |
Amen. |
|
 |
bliss |
Wysłany: Pon 21:12, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
nie wiem. ja się za bardzo nie nastawiam... poczekamy, zobaczymy. |
|
 |
bugman |
Wysłany: Pon 19:46, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
Niewykluczone, że w 2007 roku spełnią się marzenia wielu fanów Blur. Zespół ma wejść do studia w oryginalnym składzie, z Grahamem Coxonem jako gitarzystą.
Jak donosi dziennik "The Sun", lider grupy Damon Albarn i Coxon zakopali topór wojenny i szykują się do wspólnej sesji nagraniowej.
Plotki o pojednaniu obu panów krążą od dłuższego czasu, teraz ich konflikt zdaje się być bliski szczęśliwego zakończenia. - Kiedy tylko Damon w lutym zakończy trasę z formacją The Good, The Bad And The Queen, muzycy wejdą razem do studia - wyjawił informator gazety. - Niewykluczone jednak, że będzie to jednorazowa sprawa. Ostatni album Blur, wieńczący karierę kapeli we właściwy sposób. |
|
 |
bliss |
Wysłany: Pon 19:13, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
mam nadzieje, ze to nie plotki ;] |
|
 |